Joey Calderazzo Piano Trio - 10 lipca 2015

Scena była jak okręt – marynarzy trzech, ale jeden z nich był niekwestionowanym kapitanem.

 

Z początku na scenie pojawił się sam i od pierwszego momentu anektował tę przestrzeń Jazovii pod swoje porządki. Joey Calderazzo z dużym uśmiechem przedstawił publiczności zarówno siebie, jak i towarzyszących mu muzyków - Jaspera Somsena (kontrabas) oraz Jacka Kochana (perkusja). Po kilku słowach wstępu, anegdotach i dowcipnej wymianie zdań z publicznością, było pewne, że ten koncert, to nie będzie klasyczne odegranie utworów. Joey Calderazzo wprowadził atmosferę rozluźnienia, którą przy każdym utworze przecinał ogromnym wrażeniem podziwu wśród publiczności. Z jednej strony wręcz kosmiczna prędkość ruchu palców po klawiaturze fortepianu, z drugiej, nastrojowe utwory, które wręcz otulały. Utwory nie były przypadkowe. Joey Calderazzo Piano Trio w fantastycznym stylu przedstawili kompozycje Krzysztofa Kobylińskiego pochodzące z albumu „Calderazzo Plays Kobyliński”. Amerykański pianista wielokrotnie podkreślał swój duży szacunek do tych utworów i wracał pamięcią do momentów, kiedy je poznawał. Jedną z takich kompozycji był utwór „Pink Year”, który w aranżacji Calderazzo niósł za sobą dużą siłę. Nie mogło także zabraknąć autorskich utworów muzyków występujących na scenie. Sam Calderazzo dał się także poznać z innej strony, ze strony słuchacza. Kiedy jego sceniczny kolega, Jasper Somsen odgrywał kapitalne solo na scenie, ten zasiadł wśród publiczności i z taką samą uwagą jak wszyscy, przysłuchiwał się temu wykonaniu.

 

Dzisiaj w Gliwicach, a jutro w Warszawie. Joey Calderazzo Piano Trio będą jutro gośćmi wieczoru kompozytorskiego Krzysztofa Kobylińskiego w ramach Warsaw Summer Jazz Days 2015. Nie ma wątpliwości, że jeśli ktoś dzisiaj nie mógł dotrzeć do Gliwic, to już w tym momencie powinien organizować transport na warszawski koncert, bo bezwzględnie warto

 

 

 

Paweł Januszewski

Fundacja Integracji Kultury zaprasza na projekt dofinansowany z budżetu Miasta Gliwice

 

webmaster: agabaron.pl